Większa liczba ludności i optymalizacja wszystkich procesów sprawia, że nawet w naszym kraju buduje się mieszkania o niewielkiej powierzchni.
Te sprzed kilkudziesięciu lat były małe z innego powodu. Dlatego łazienki w blokach mieszkalnych z lat osiemdziesiątych są niewielkie. Jednak na wszystko jest rada. Znajdzie się przecież jakiś prosty sposób na optyczne powiększenie małej łazienki. Pierwszym punktem rozważań niech będzie rozpatrzenie strefy tuż przy drzwiach. Otóż wejście przy drzwiach powinno być puste.
Im więcej tam miejsca tym łatwiej wejść i już zza drzwi widać dużo przestrzeni co zachęca do wejścia bez przeszkód. Powoduje też lekkie złudzenie optyczne, polegające na subiektywnej ocenie przestrzeni. Kolejna uwaga dotyczy też podłogi. Wbrew pozorom na podłogę nie powinno się wybierać płytek o bardzo małych elementach. Wręcz przeciwnie. Powinny być jak największe. Duże elementy również oszukują trochę wzrok obserwatora.
Te dwa kreatywne chwyty pozwolą na wykonanie pierwszego kroku do wielkości.
W małej łazience zdecydowanie nie ma miejsca na wannę, czy zbędne meble.